Zawsze kiedy odwiedzam swój profil mam wrażenie, ze nie pisalem na nim od roku... O.o - zaistnie dziwne.
Tak w ogóle to minął juz prawie miesiąc roku szkolnego i musze przyznać, ze minął on mi świetnie. Szkoła, ludzie, nauczyciele i sama nauka są naprawdę przyjemne. Jak przystało no nazwę "[...] ogólnokształcące", mamy posiąść wiedzę ogólną. Doskonałym odzwierciedleniem tego slowa jest I rok w LO. Ucze sie wszystkiego. Od woku, przedsiębiorczości aż do geografii. Oczywiscie wiedzialem, ze tak będzie, ale myslalem, ze będą przeważały przedmioty rozszerzone, a tu wręcz przeciwnie.
W tym miesiącu dzialo sie dużo, a najwięcej wtedy, gdy bylem pytany 3 razy... Szczęście. ^^ ...ale oczywiscie skonczylo sie na dwóch 5 i jednym 4. W tym 5 z 20-minutowej odpowiedzi z bio. <3
Dzien mój wygląda dość tradycyjnie i szaro. Wstaje o 5:40, śniadanie, toaleta, pakowanie sie i wyjscie. W szkole spędzam ok. 6-7h i o 15-16 wracam do domu (koncze tez o 13:30 jakby co :D) Po powrocie do domu jem obiad, rozpakowuję sie i zasiadam do książek. Spędzam w nich zazwyczaj 3-4h (wiem, wiem, ze malo :( ) Następnie ok. 21 idę potrenować swoje bajcepsy. Dzien kończe pójściem spac ok. 23. Nuuuda, prawda?
Ale tak szczerze to uwielbiam taka codzienność, wtedy czuje, ze żyje.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz