Dlugo, oj dlugo mnie tu nie bylo...
U mnie bez zmian. Dużo nauki a z niej i tak brak efektow. Zapieprzam rowno caly doslownie tydzień a jak spojrzec na oceny to plakac sie chce. Co ja źle robie?! Wyczuwam zagrożenie z fizyki na półrocze poki co... :(
Nie chce zawalić przedmiotów typu geografia, wok czy wos, ale ostatnio jak nam zrobiono sprawdzian z woku albo wosu to oceny byly naprawdę nieciekawe w klasie.
Tak naprawdę to nie boje sie przyznac, ze nie jestem dobry z fizyki, matmy, historii czy polskiego. Mam naprawdę fatalne z tych przedmiotów oceny. ...ba! Ja z tych przedmiotów jestem "noga"... :(
Codziennie chodze strasznie wkurzony, bo wiem, ze czegoś na jutro nie umiem/rozumiem i wiem jakie to niesie za sobą konsekwencje. Nie wiem czy to przerost ambicji czy zla organizacja czasu, ale naprawdę obawiam sie.
Wiem, ze to moze z gimnazjum zostalo, ze będę dostawal same 5 i 6, ale nie sadzilem, ze ta skala tak sie wydłuży do ocen niższych... :(
Jeśli chodzi o naukę to staram sie wszystko ogarniać lepiej lub gorzej, ale ostatnio idzie mi tylko gorzej... Tak wlasnie przed chwila dowiedzialem sie, ze ze sprawdzianu z matmy dostalem 2... :(
Ucze sie dużo, a mimo to biologii nie tknąłem od tygodnia... Póki co, to na razie odechcialo mi sie wszystkiego, bo od wszystkiego co ruszę dostaje niezle po tyłku...
A tak z bardziej weselszych rzeczy to poszedlem na kurs wolontariuszy. Jak wszystko dobrze pójdzie to niedlugo będę wolontariuszem w hospicjum. :)
Miłego dnia.
Jeśli chodzi o liceum to na początku, choć starałam się najbardziej, szło mi średnio. Potem zaczęłam sobie odpuszczać, poświęcać przedmiotom niematuralnym minimum czasu i paradoksalnie oceny dostawałam lepsze :D. Tak było do samego końca. Ale też nauczyciele od drugiej klasy już tak nas nie męczyli, jak w pierwszej, kiedy to były co lekcje odpytki z niemieckiego, matmy czy biologii. Chyba chodziło o to, żeby na początku zmobilizować nas do pracy, potem wielu stało się baaaardzo wyrozumiałych.
OdpowiedzUsuńA teraz na studiach cieszę się, jak dostaję 3... :D.
Ufff... To moze nie jest aż tak źle u mnie... :)
Usuń